To ciasto upiekłam dla mojego szwagra z okazji 30 urodzin. Nietrudno się domyślić, że jest fanem piłki nożnej. Oczarowało wszystkich wyglądam i choć w smaku nie jest jakoś specjalnie wymyślne, jest bardzo dobre.
Inspiracja: Ciasto boisko z blogu Ilonkowo
Potrzebne nam będą:
* biszkopt z 6 jajek - może być rzucany o podłogę
Krem:
* 400g serka homo o smaku waniliowym (u mnie w dużym opakowaniu z Biedronki, ale może być każdy inny)
* 2 śnieżki
* 400 ml zimnego mleka
* 4 łyżeczki żelatyny
Do nasączenia:
* 1 szklanka kawy rozpuszczalnej z cukrem i mlekiem
Wierzch:
* 2 zielone galaretki (np. agrestowe)
* żelki misie (11 + 11)
* kilka szt paluszków
Przygotowanie:
1. Biszkopt przekrajamy na pół. Nasączamy przestudzoną kawą.
2. Przygotowujemy masę - śnieżkę ubijamy z zimnym mlekiem, dodajemy powoli i stopniowo serek waniliowy. Dodajemy rozpuszczoną w 1/3 szkl wody żelatynę.
3. Galaretki przygotowujemy wg instrukcji na opakowaniu - można dać trochę mniej wody, by szybciej stężała i lepiej trzymała ;)
4. Nasączonego biszkopta przekładamy 3/4 masy, przykładamy drugą częścią, smarujemy pozostałą masą, zostawiając 3 łyżki na dekorację.
5. Tężejącą galaretkę wylewamy na ciasto. Szprycą ryzujemy linie boiska.
6. Bramki przygotowujemy z paluszków, łącząc je masą lub tężejącą galaretką.
7. Układamy piłkaży, lekko wciskając ich w galaretkę, by trzymali pion.
8. Schłodzić w lodówce.
Moje uwagi:
Schłodzenie ciasta w lodówce jest konieczne, jednak po schłodzeniu paluszkowe bramki zmiękły i zwiotczały. Proponuję wbić je po schłodzeniu.
Przepraszam za mało atrakcyjne zdjęcie. Z braku czasu jest tylko takie "robocze".
bardzo ładne to Twoje boisko:) cieszę się, że wszystkim się podobało i smakowało:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńfajny pomysl na pilkarzy - :-)
OdpowiedzUsuńIlko, ja z kolei jeszcze raz dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńSzano, dziękuję, choć to nie mój pomysł ;)